Przygoda Mayi z lampionem smoka
Mayas Drachenlaternen-Abenteuer
When Maya discovers a mysterious glowing lantern in her grandmother's attic, she never imagines it will lead her on a magical journey through the clouds. But some adventures choose you, and this little dragon has been waiting a very long time for the right friend to find him.
Maya uwielbiała listopad.
Maya liebte den November.
Powietrze było zimne i rześkie.
Die Luft war kalt und frisch.
Liście były pomarańczowe i czerwone.
Die Blätter waren orange und rot.
Ale najbardziej ze wszystkiego lubiła robić lampiony z babcią.
Aber am allermeisten liebte sie es, mit ihrer Großmutter Laternen zu basteln.
„Dziś robimy magię” — powiedziała babcia z uśmiechem.
„Heute machen wir Zauber", sagte Oma lächelnd.
Położyła kolorowy papier na kuchennym stole.
Sie legte buntes Papier auf den Küchentisch.
Maya szeroko otworzyła oczy.
Mayas Augen wurden groß.
„Jaką magię?”
"Was für eine Art von Magie?"
zapytała Maya.
fragte Maya.
„Magię świętego Marcina” — odpowiedziała babcia.
"Die Magie des heiligen Martin", antwortete Oma.
„Dawno temu był dobry żołnierz o imieniu Marcin.
"Vor langer Zeit lebte ein gütiger Soldat namens Martin.
Podzielił się swoim ciepłym płaszczem z biednym człowiekiem w bardzo zimną noc.
Er teilte seinen warmen Mantel mit einem armen Mann in einer sehr kalten Nacht.
Teraz co roku dzieci niosą jasne lampiony, aby pamiętać o jego dobroci.”
Nun tragen jedes Jahr Kinder bunte Laternen, um an seine Güte zu erinnern.
Maya wzięła do ręki czerwony papier.
Maya nahm rotes Papier.
„Chcę zrobić lampion-smoka!”
"Ich möchte eine Drachenlaterne basteln!"
„Smoka?
Ein Drache?
Jak wspaniale!”
Wie wunderbar!
Babcia zaśmiała się.
Oma lachte.
„Smoki przynoszą dużo szczęścia.”
"Drachen bringen sehr viel Glück."
Pracowały całe popołudnie.
Sie arbeiteten den ganzen Nachmittag.
Maya ostrożnie wycinała papier.
Maya schnitt das Papier vorsichtig.
Babcia pomagała jej sklejać kawałki.
Oma half ihr, die Teile zusammenzukleben.
Zrobiły pięknego czerwonego smoka ze złotymi oczami i długim ogonem.
Sie machten einen wunderschönen roten Drachen mit goldenen Augen und einem langen Schwanz.
„Teraz wkładamy do środka świeczkę” — powiedziała babcia.
"Jetzt stellen wir die Kerze hinein", sagte Oma.
Włożyła małą, bezpieczną świeczkę do brzucha smoka.
Sie stellte eine kleine, sichere Kerze in den Bauch des Drachen.
Gdy ją zapaliła, smok rozświetlił się jak ogień.
Als sie ihn anzündete, glühte der Drache wie Feuer.
„On żyje!”
"Es lebt!"
krzyknęła z radością Maya.
Maya rief voller Freude.
Tego wieczoru Maya założyła swój najcieplejszy płaszcz.
An diesem Abend zog Maya ihren wärmsten Mantel an.
Wyniosła na zewnątrz swój smoczy lampion.
Sie trug ihre Drachenlaterne nach draußen.
Ulica była pełna dzieci.
Die Straße war voller Kinder.
Każdy miał inny lampion.
Jeder hatte verschiedene Laternen.
Były gwiazdy, księżyce, domki, koty, a nawet ogromna ryba!
Es gab Sterne, Monde, Häuser, Katzen und sogar einen riesigen Fisch!
„Cześć, Maya!”
"Hallo, Maya!"
zawołał jej przyjaciel Tom.
rief sie ihren Freund Tom.
Miał niebieski lampion w kształcie gwiazdy.
Er hatte eine blaue Sternlaterne.
„Twój smok jest niesamowity!”
Dein Drache ist fantastisch!
„Dziękuję!
Danke!
Twoja gwiazda świeci bardzo jasno” — powiedziała Maya.
"Dein Stern leuchtet sehr hell", sagte Maya.
Dzieci zaczęły razem iść ulicą.
Die Kinder begannen gemeinsam die Straße entlangzugehen.
Ich lampiony sprawiały, że ciemna noc wyglądała pięknie.
Ihre Laternen machten die dunkle Nacht wunderschön.
Rodzice szli za nimi, śpiewając stare piosenki o świętym Marcinie.
Die Eltern gingen hinter ihnen her und sangen alte Lieder über den heiligen Martin.
Maya rozejrzała się.
Maya blickte um sich.
Lampiony wyglądały jak unoszące się marzenia.
Die Laternen sahen aus wie schwebende Träume.
Niektóre były duże, inne małe.
Manche waren groß, manche waren klein.
Niektóre były proste, inne ozdobne.
Einige waren einfach, andere waren ausgefallen.
Ale wszystkie były wyjątkowe.
Aber alle waren etwas Besonderes.
„Dlaczego idziemy razem?”
Warum gehen wir zusammen?
zapytała Maya swoją babcię.
fragte Maya ihre Großmutter.
„Bo światło jest lepsze, gdy się nim dzielimy” — wyjaśniła babcia.
"Weil Licht schöner ist, wenn wir es teilen", erklärte Oma.
„Jeden lampion jest miły.
Eine Laterne ist schön.
Ale wiele lampionów razem sprawia, że cały świat jest jaśniejszy.”
Aber viele Laternen zusammen machen die ganze Welt heller.
Przeszli przez park.
Sie gingen durch den Park.
Przeszli obok sklepów.
Sie gingen an den Geschäften vorbei.
Szli wzdłuż rzeki.
Sie gingen am Fluss entlang.
Gdziekolwiek szli, ludzie wychodzili na zewnątrz, żeby patrzeć.
Überall, wo sie hingingen, kamen die Leute heraus, um zuzuschauen.
Starsze osoby się uśmiechały.
Alte Leute lächelten.
Niemowlęta wskazywały palcem na piękne światełka.
Babys zeigten auf die hübschen Lichter.
Psy merdały ogonami.
Die Hunde wedelten mit ihren Schwänzen.
Na końcu spaceru wszystkie dzieci stanęły w dużym kręgu.
Am Ende ihres Spaziergangs stellten sich alle Kinder in einen großen Kreis.
Trzymały swoje lampiony wysoko w górze.
Sie hielten ihre Laternen hoch in die Luft.
Światełka tańczyły na wietrze jak malutkie słońca.
Die Lichter tanzten im Wind wie kleine Sonnen.
„Pomyśl życzenie” — szepnęła babcia do Mayi.
„Wünsch dir etwas", flüsterte Oma zu Maya.
Maya zamknęła oczy.
Maya schloss die Augen.
Życzyła sobie, żeby każdy na świecie mógł czuć się tak szczęśliwy i otulony ciepłem, jak ona czuła się teraz.
Sie wünschte sich, dass jeder Mensch auf der Welt so glücklich und geborgen sein könnte, wie sie sich in diesem Moment fühlte.
Gdy otworzyła oczy, jej smoczy lampion jakby do niej mrugnął.
Als sie ihre Augen öffnete, schien ihre Drachenlaterne ihr zuzuzwinkern.
Może to tylko wiatr poruszył świeczkę.
Vielleicht war es nur der Wind, der die Kerze bewegte.
A może to była prawdziwa magia.
Oder vielleicht war es echte Magie.
Maya uznała, że to na pewno była magia.
Maya entschied, dass es definitiv Magie war.
Najlepsza magia bierze się z dzielenia się światłem i życzliwością z innymi.
Die beste Art von Magie entsteht, wenn man Licht und Freundlichkeit mit anderen teilt.